Przedpokój? Wiatrołap? Po co się tym w ogóle zajmować?

Przedpokój? Wiatrołap? Po co się tym w ogóle zajmować?

W moim rodzinnym domu to pomieszczenie wejściowe nazywane było zawsze przedpokój, natomiast w domu rodzinnym mojego męża mówi się wiatrołap. Czym się to różni? Czy chodzi o to samo? Jakie to pomieszczenie ma funkcje? Dlaczego o nim zwykle zapominamy i traktujemy po macoszemu? Może warto poświęcić mu nieco uwagi?
Przedpokój to pierwsze pomieszczenie w domu. Stanowi ono łącznik pomiędzy światem zewnętrznym (polem/dworem – zakreśl pasujące do Twojego światopoglądu, a drugiego udawaj, że nie widziałaś). To wizytówka domu, która daje pierwsze wrażenie – mówi o domownikach i o stylu, który będzie w dalszej części domu panował. Określenie wiatrołap wskazuje na funkcję, którą pełni – stanowi dodatkową barierę termiczną. Podwójne drzwi stanowią śluzę, która nie pozwala mroźnemu (lub upalnemu) powietrzu dostać się do właściwego wnętrza. Wiatrołap nie musi mieć żadnej dodatkowej funkcji – może to być po prostu pomieszczenie o powierzchni ok. 2m2 z dwoma parami drzwi – zewnętrznymi i wewnętrznymi.


Mądrze jest jednak wykorzystać właściwie potencjał każdego skrawka powierzchni jaki mamy w domu. Dlatego moim zdaniem warto wiatrołap przemianować na przedpokój – miejsce przechowywania odzieży wierzchniej i butów oraz pierwsze, reprezentacyjne miejsce w domu.


O czym warto pamiętać podczas aranżacji przedpokoju?

 

  1. Dużo miejsca na przechowywanie okryć wierzchnich. Na każdego członka rodziny powinnaś przewidzieć ok. 3-4 wieszaki. Pamiętaj, że kurtki są grubsze niż t-shirty, więc potrzeba więcej odstępu pomiędzy wieszakami. Można założyć, że na 1 mb drążka można powiesić 5 kurtek zimowych. Drążek powinien być odsunięty od tylnej ściany szafy o 40 cm, a zupełna, wygodna głębokość szafy to co najmniej 70 cm. Warto przewidzieć miejsce na długie płaszcze i krótkie kurtki. Pod drążkiem na krótkie kurtki możesz dołożyć kilka szuflad na szaliki, czapki, rękawiczki i inne akcesoria. Moim ulubionym rozwiązaniem na przechowywanie często używanych butów jest podwieszenie szafy ok. 15 cm ponad posadzką. Dzięki temu możesz wsunąć swoje ulubione trampki pod szafę i nie będą one plątać się pod nogami, a jednocześnie będą łatwo dostępne.

  2. Siedzisko. W przedpokoju konieczne jest siedzisko, żeby można było łatwo ubrać i zawiązać bardziej wymagające buty. Powinno mieć wygodną wysokość ok. 45 cm. Warto przewidzieć w zasięgu ręki miejsce na powieszenie lub położenie łyżki do butów.

  3. Lustro pokazujące całą sylwetkę
    Może być klejone do ściany lub zawieszane na ścianie. Można też zamontować drzwi lustrzane w szafie. Ważne jest, żeby lustro pokazywało całą sylwetkę – żeby można było ocenić jak wyglądają buty i płaszcz razem.

  4. Odpowiednie oświetlenie
    Bez tego nawet najlepiej zaprojektowana przestrzeń jest zupełnie nieużyteczna. Przedpokój warto oświetlić główną lampą od góry – najlepiej taką, która daje rozproszone światło na całe pomieszczenie, np. plafon lub inna lampa przysufitowa. Dodatkowe oświetlenie warto przewidzieć przy lutrze – może to bić kinkiet lub lampa wisząca na wysokości wzroku. Dobrym pomysłem jest oświetlenie wnętrza szafy – zwykle w przedpokoju nie ma okna, więc jest to dość ciemne pomieszczenie. Wnętrze szafy obudowane z trzech stron ściankami ciężko jest doświetlić za pomocą oświetlenia ogólnego. Dlatego warto wewnątrz szafy zamontować profile LED, które ułatwią nam odnalezienie właściwego płaszcza.

  5. Stylistyka dopasowana do reszty mieszkania
    Dostosuj kolorystykę i użyte materiały do reszty domu. Nie traktuj tego pomieszczenia jako gorsze – to tutaj robisz pierwsze wrażenie na swoich gościach. Użyj podobnej palety barw jak w reszcie domu i podobnych akcentów kolorystycznych.

  6. A może dodatkowa garderoba wejściowa?
    Jeśli dopiero budujesz dom, lub masz możliwość przesunięcia ścian wewnętrznych, rozważ moje ulubione rozwiązanie – garderobę wejściową. Jest to dodatkowe pomieszczenie dostępne z wiatrołapu, w którym możesz przechowywać ubrania nieużwane w danym sezonie, zapas butów na czarną godzinę, dwadzieścia szali, z których każdy pasuje do innego płaszcza, rolki dziecka i kask rowerowy męża. Dzięki temu to wszystko nie zajmuje Ci miejsca w głównej szafie w przedpokoju i łatwiej tam utrzymać porządek.

 

 

Pamiętaj, żeby śledzić mnie na bieżąco na moim Facebooku i Instagramie! Zapisz się również na newsletter (okienko na dole strony), żeby otrzymać darmową kartę pracy nad inspiracjami i mieć co tydzień linki do wszystkiego, co dla Ciebie tworzę.